sobota, 28 maja 2011

Magdalena Zawadzka w Baniach Mazurskich


      Dnia 25 maja 2011r. o godz. 16.30 Gminna Biblioteka Publiczna w Baniach Mazurskich gościła znaną aktorkę teatralną, filmową i telewizyjną Magdalenę Zawadzką, żonę zmarłego w roku 2008 Gustawa Holoubka. Spotkanie prowadziła dyrektor wydawnictwa „Marginesy” Hanna Grudzińska, która jest wydawcą książki Gustawa Holoubka- „Wspomnienia z niepamięci”. Magdalena Zawadzka ze wzruszeniem opowiadała o życiu aktora z czasów młodości i późniejszym okresie, gdy byli już razem. Okazało się, że Gustaw Holoubek był niezwykle pogodnym i wesołym człowiekiem, nierzadko roztargnionym jak Pani Magdalena, o czym świadczyły opowiadane w trakcie spotkania humorystyczne sytuacje z ich życia. Zakochany w rodzinnym mieście Krakowie, w wolnym czasie zawsze je odwiedzał, także ze swoją żoną Magdaleną. Oboje byli rozkochani w górach, stąd często urządzali piesze wędrówki w Tatry. Mieli tu wielu przyjaciół - górali, którzy zawsze przyjmowali Państwa Holoubków niezwykle serdecznie i gościnnie.
      Ich życie w Warszawie nie skupiało się tylko i wyłącznie na pracy w teatrze czy telewizji.
Mąż aktorki był wiernym kibicem sportowym, a spośród wszystkich dyscyplin wyróżniał trzy: lekkoatletykę, piłkę nożną i boks. Nigdy nie przepuścił okazji obejrzenia ważnego meczu, stąd w ich domu były dwa telewizory. Uwielbiał też rozwiązywać krzyżówki. Miał dar do opowiadania żartów i anegdot, które wplatał umiejętnie podczas rozmów z przyjaciółmi i nigdy w swoim życiu nie czuł się samotny.
      Pani Magdalena Zawadzka powiedziała: „Mój mąż był prostego i wielkiego serca, klasyfikował ludzi nie według ich pochodzenia, statusu społecznego, wykształcenia, nie dzielił na mądrych i głupich, lecz szanował ich za mądrość życiową. Jeżeli ktoś w jego obecności głupio się odezwał, to po prostu odchodził, nie wdając się w głębsze dyskusje”.
      Aktorka przyjechała po raz pierwszy na Mazury, które ją od razu zafascynowały i zauroczyły. Ciepło wyrażała się o tutejszych mieszkańcach i obiecała tu wrócić, tym razem już ze swoją książką pt.: ”Gustaw i ja”, która ma  ukazać się już niebawem.




                                                                                     

Na zakończenie spotkania mieszkańcy robili pamiątkowe zdjęcia z Magdaleną Zawadzką, a w zakupionych książkach o Gustawie Holoubku znalazła się dedykacja z autografem aktorki.